Widok na przejście przez jezdnię i tory tramwajowe. Na planie głównym słup z przyciskiem. W żółtej obudowie duży niebieski przycisk z piktogramem osoby z laską dla niewidomych oraz napis POUZE PRO NEVIDOME

Pozor tram!

Osoby niewidome nie mają zbyt wielkiego wparcia w poruszaniu się po mieście – infrastruktura dotykowa nie jest powszechna. Nawet jeśli stosuje się oznaczenia dotykowe, to często są to rozwiązania niekonsekwentnie  stosowane. I wszystko jedno czy to w Polsce, Czechach czy Grecji – https://centrumdostepnosci.pl/w-kawali-nie-jest-latwo/.

W Polskich miastach ścieżki prowadzące raz oznacza się wypukłymi czopami raz rowkami. Chwilę trwa, zanim osoba niewidoma zorientuje się, z którym systemem ma do czynienia.

W Czechach podobnie: co miasto to inny system. Czasem trafi na nieduże czopy, czasem na jakby ostrosłupy o podstawie kwadratu.

Ci co nie dowidzą, też nie maja łatwo. Czy zamazana zebra, to błąd w malowaniu czy pozostałości specjalnych oznaczeń?

Widok z góry na przejście dla pieszych. pasy poziome w wielu miejscach starte. Dodatkowo pojawiają się pasy pionowe również miejscami zdarte. Na końcu przejścia tyłem idą 2 osoby.
Przejście dla pieszych.

Byłoby miło, gdy konsekwentnie wystandaryzować oznaczenia dotykowe chociaż na terenie jednego kraju. A może w Europie? Na całym świecie?